Sękacz to specjalność kuchni kresowej. Ciasto swoim wyglądem przypomina ścięty pień drzewa z sękami, stąd jego nazwa. Tradycyjny sękacz wypiekany jest przez gospodynie sejneńskie nad otwartym ogniem na obracającym się rożnie. Wersja domowa jest mniej pracochłonna, a smak równie pyszny jak w oryginalnej wersji. Wypróbuj nasz przepis na domową wersję ciasta.
Oddziel białka od żółtek do oddzielnych misek.
Ubij masło z cukrem i cukrem waniliowym, aż powstanie gładka masa. Stale mieszając, dodawaj stopniowo po jednym żółtku. Dodaj rum, migdały, rozdrobnioną wanilię oraz oba rodzaje mąki.
Ze schłodzonych jajek ubij na sztywno bitą śmietanę, a następnie delikatnie wymieszaj ją z masą jajeczną.
Natłuść tortownicę lub keksówkę i rozprowadź na dnie 2 łyżki ciasta. Piecz ciasto przez ok 5 min w temperaturze 200 stopni, do momentu, aż ciasto się lekko zarumieni.
Na podpieczonym spodzie dodaj kolejna warstwę - 2 łyżki mieszanki i ponownie wstaw do pieca na okres 5 minut. Powtarzaj tę czynność do momentu, aż skończy się ciasto.
Upieczone ciasto wystudź, wyjmij z foremki i oprósz cukrem pudrem.
Ważne, aby powstało jak najwięcej cienkich warstw ciasta. Tylko wtedy uzyskasz charakterystyczny efekt sęków.
Jak zrobić idealną pianę z białek: ubijaj białka w temperaturze pokojowej. Cukiernicy radzą, by do ubicia piany, brać jajka, które „zestarzały się” w lodówce przez 3-4 dni. Dodaj do jajek szczyptę soli. Te zabiegi sprawią, że uzyskasz największą objętość piany.