02 kwietnia 2016 | Kamis
Karp jest kojarzony przede wszystkim z Wigilią. Bez niego większość osób nie wyobraża sobie Świąt. Choć coraz częściej spożywany jest w pozostałe dni roku. Wzrost zainteresowania tą smaczną rybą oznacza sporo nowych i ciekawych sposobów na jej przygotowanie. W jaki sposób karp trafił na nasze stoły i co sprawiło, że stał się świątecznym celebrytą?
Smakowita historia
Karp to najstarsza ryba hodowlana na świecie, znana od starożytności. W Polsce pojawiła się na przełomie XII i XIII wieku. Szybko stała się popularna nie tylko dlatego, że była łatwa w hodowli, ale również ze względu na wspaniały smak i duże wartości odżywcze. Przepisy z wykorzystaniem karpia wywodzą się nie tylko z polskiej, ale i z żydowskiej kuchni. Stąd do dziś znane są sposoby przygotowania karpia „na słodko”, na przykład z rodzynkami. Ta popularna ryba gości na wigilijnym stole od pokoleń. Jednak dopiero od niedawna Polacy na powrót przypominają sobie, że do wykorzystania jest wiele ciekawych przepisów mających nawet po kilkaset lat i są to smaki warte odkrycia.
Bohater jednego dania?
Powszechnie znany karp smażony może być przygotowany na wiele sposobów i zapewne w każdym domu istnieją wyjątkowe metody, by go przyrządzić. Nie można jednak zapominać o innych smacznych potrawach, w których karp gra pierwsze skrzypce. Wśród nich warto wymienić faszerowanego karpia z rodzynkami. Ta wyjątkowa potrawa łączy słodycz rodzynek ze szlachetnością brandy i niezwykłym aromatem pieprzu cytrynowego. Takie danie przypadnie do gustu każdemu amatorowi dobrego smaku. Miłośnicy ryb z piekarnika również znajdą coś dla siebie. Pieczony karp z curry i gorczycą lub koprem włoskim sprawi, że odkryjemy na nowo smak tej najpopularniejszej polskiej ryby hodowlanej. Jak widać ciekawych przepisów jest całkiem sporo, warto więc pomyśleć o wzbogaceniu codziennego menu o tę zdrową i smaczną rybę.
Podstawa dobrego smaku
Kluczem do przyrządzenia idealnego smażonego karpia na wigilię jest minimalizm. Nie trzeba sięgać po skomplikowane przyprawy czy egzotyczne dodatkowe składniki. Wystarczy dobra sól, najlepiej morska i przyprawa ziołowa do ryb , nie chodzi przecież o ukrycie smaku ryby tylko o podkreślenie go. Tak doprawiona ryba powinna być lekko obtoczona w mące, a następnie smażona na rozgrzanej patelni przez około siedem minut z każdej strony. Każdy ma swoje idealne proporcje, które sprawiają, że karp może smakować inaczej. Bardzo ważny jest także dobór odpowiedniej ryby. Osobniki duże, znacznie przekraczające średnie wymiary, są najczęściej stare, a co za tym idzie ich mięso nie jest najlepsze. Dużo lepiej jest wybierać mniejsze ryby, gdyż te są młodsze i jednocześnie smaczniejsze.
Niezmienny nurt
Karp ma zdecydowanie więcej zwolenników niż przeciwników i bez wątpienia nadal króluje na polskich stołach. Nie da się jednak ukryć, że coraz większą popularnością cieszą się alternatywy tego wigilijnego dania. Miłośnicy ryb na co dzień częściej sięgają po dorsza czy łososia - gatunki docenione przez Polaków szczególnie w ostatnich latach. Niemniej jednak w kulinarnych trendach następuje zwrot w stronę tradycji. Sięganie do starych przepisów, nadawanie im drugiego życia oraz kulinarne poszukiwania działają na korzyść karpia - ryby, która zasługuje na to, by jej smakiem cieszyć się nie tylko przy wigilijnym stole, ale też na co dzień.